Kleszcze – nie lekceważ ich! Jak się bronić przed atakiem?

Kleszcze – nie lekceważ ich! Jak się bronić przed atakiem?

Sezon wakacyjny to niestety także okres wzmożonego ataku kleszczy. Właściwie po każdej wizycie w lesie, spacerze po łąkach czy pracy w przydomowym ogródku możemy przynieść ze sobą pasażera na gapę. Jak się obronić przed tymi pajęczakami i dlaczego nie warto ich lekceważyć?

Kleszcze – bardziej niebezpieczne niż ci się wydaje

Kleszczy naprawdę nie warto lekceważyć. Tylko z pozoru wydają się mało groźne, a ich usunięcie z ciała banalnie proste. Niestety im później dostrzeżesz kleszcza na ciele, tym trudniej ci się go będzie samodzielnie pozbyć. Do niebezpiecznego zakażenia zaś wystarczy sam moment ugryzienia. Nawet jeśli stosunkowo szybko udało ci się pozbyć kleszcza z ciała, jeśli zdążył on cię ugryźć, koniecznie uważnie obserwuj swoje ciało i w przypadku pojawienia się opuchlizny lub innych niepokojących objawów, koniecznie zgłoś się do lekarza. Najlepiej jednak przed wyjściem, odpowiednio się ubierz, sięgnij po olejek na kleszcze i zadbaj, żeby cię „nie dostrzegł”.

Kleszcze same w sobie nie są groźne, ale niestety są często nośnikiem drobnoustrojów, które mogą przyczynić się poważnych i często długo diagnozowanych chorób. W Polsce na ten moment wyodrębniono około 20 gatunków kleszczy i podejrzewa się, że właściwie wszystkie z nich to pasożyty przenoszące chorobotwórcze wirusy, bakterie i pierwotniaki. Oczywiście nie zawsze po ugryzieniu kleszcza coś nam się stanie, ale może. Pajęczaki te przenoszą bowiem mikroorganizmy, które wywołują choroby takie jak:

  • borelioza,
  • kleszczowe zapalenie mózgu,
  • tularemia,
  • gorączka Q,
  • babeszjoza,
  • anaplazmoza granulocytarna,
  • erlichioza monocytarna.

Ugryzienie kleszcza może także wywołać reakcję alergiczną.

Jak się zabezpieczyć przed atakiem kleszczy?

Trzeba wyraźnie podkreślić, że nie ma jednego skutecznego sposobu obrony przed kleszczami. Istnieje jednak zestaw zachowań, które mogą pomóc nam się skutecznie przed nimi „ukryć”.

  • Przede wszystkim na wyprawę do lasu i na łąkę trzeba się odpowiednio ubrać. Postaw na ciemne ubrania – jasne „wabią” te insekty.
  • Po drugie, załóż ubrania przewiewne, ale z długim rękawem, długie spodnie, wysokie buty, które utrudniają kleszczowi dostanie się do ciała.
  • Po trzecie, ubierz się w zapachy zniechęcające kleszcze do kontaktu z twoim ciałem. Tutaj z pomocą przychodzą na przykład olejki. Najlepszy olejek na kleszcze to: z trawy cytrynowej, grapefruitowy, miętowy, z drzewa herbacianego (wcześniej odpowiednio rozcieńczone) lub gotowe mieszanki spacerowe. Zapachów tych kleszcze naprawdę nie lubią, więc ryzyko, że zaatakują ciało, które pachnie w ten sposób jest znacznie mniejsze. Ponadto, olejki eteryczne maskują zapach kwasu mlekowego, który przyciąga kleszcze, a który wydziela się razem z naszym potem. To więc trochę tak, jakbyśmy stosując określonej olejki eteryczne, zakładali na siebie czapkę niewidkę, przynajmniej dla kleszczy.
Powrót do góry